Jak wybrać salę na wesele

Proponuję wypytać managera, właściciela o wolne terminy w interesującym Was okresie. Dlaczego? Zgrać należy kilka osób, które zajmą się obsługą Waszej uroczystości, więc dowiedzcie się jakimi terminami dysponuje dla Was wymarzony kamerzysta, fotograf, oprawa muzyczna oraz kościół. Dzięki odpowiedniemu planowaniu wszystko można dopasować.

Lokalizacja

Poszukajcie lokalu, który będzie odpowiadał Wam położeniem (niedaleko od domu, łatwy dojazd, znane miejsce, blisko kościoła). Zdarzało mi się prowadzić wesela, gdzie goście jechali około godziny z kościoła na salę. Jak nieciężko się domyślić, przebicie się przez miasto i kręta trasa powoduje, że goście się gubią po drodze i nie raz trzeba czekać na tych, którzy “zwiedzają okolicę” :). Można też złagodzić ten problem dołączając mapki do zaproszeń, choć jak ktoś chce, to zawsze zabłądzi.

Parking

Czy ilość miejsc parkingowych jest wystarczająca, aby pomieścić samochody Waszych gości? To podstawowe pytanie. Bliskość parkingu również ma znaczenie. Znam bardzo duże restauracje, ale ze względu na to, że są w centrum miasta nie ma przy nich żadnego wolnego miejsca do zostawienia samochodu (mimo iż organizują wesela na 300 i więcej osób).

Kondygnacja

Sala na piętrze to często spotykane rozwiązanie. Nie ma w tym nic złego, ale musi być przystosowana w 100% dla osób niepełnosprawnych. Wpychanie 80-letniej babci po wąskich stromych schodach i sprowadzanie jej za każdym razem do łazienki znajdującej się na dole nie jest miłe dla pomagających, a już na pewno nie dla babci, która czuje, że jest dla wszystkich ciężarem. Co innego jeśli babcia na wózku może wjechać do windy i wysiąść na piętrze.

Stanowczo odradzam rozdzielenie sali tanecznej od jadalnianej, a już na pewno to, żeby znajdowały się na innych piętrach. Goście zmęczeni zabawą chcą sobie usiąść przy stole i odpocząć, ale nadal mają ochotę patrzeć jak pozostali się bawią.

Poza tym wszystkie atrakcje (pierwszy taniec, tort, udziec) wymagają wielkiego wysiłku (wracając do babci na wózku), aby ruszyć z wyprawą do innego pomieszczenia po to, żeby w nich uczestniczyć.

Są też osoby, które nie mają odwagi wejść na parkiet i nic ich nie ruszy poza Parą Młodą, która podejdzie i wciągnie takiego wujka lub ciocię na parkiet, gdzie wszyscy się bawią.

Układ sali

Najlepszym układem sali jest prostokąt o odpowiednich proporcjach, takich aby pod ścianami stały stoły z jedzeniem, a parkiet znajdował się pośrodku. Zwróćcie uwagę, że przy takim ustawieniu każdy ma blisko na parkiet, a dzięki temu, że nie tańczymy pod ścianą to film i zdjęcia z wesela wyglądają duże lepiej dzięki przystrojonym stołom, które tworzą ładne tło. Zawsze mam wrażenie, że na weselach z takim układem sali więcej osób się bawi i ogólnie jest przytulniej.

Dobre są również wszystkie inne układy pomieszczeń zapewniające to, ze wszyscy jesteśmy w jednej sali i wszyscy wszystko widzą i słyszą.

Sale podzielone na dwa pomieszczenia (w jednym jemy, w drugim się bawimy) wymagają trochę więcej wysiłku przy prowadzeniu imprezy, ale jeśli można na salę jadalną wstawić dodatkowe nagłośnienie, dzięki któremu siedząc przy stole będziecie słyszeć zaproszenia na parkiet, to też będzie ok.

Omijajcie szerokim łukiem sale, na których nie ma żadnego kontaktu pomiędzy stołem biesiadnym a parkietem.

Akustyka

Zdarzają się sale, gdzie goście narzekają, że jest za głośno i nie można rozmawiać. W 99% winę za to ponosi konstrukcja sali, a nie zbyt głośna muzyka. Kiedy wybierzecie się obejrzeć salę zwróćcie uwagę na echo, jakie na niej grasuje i na to jak się w niej rozmawia, czy słychać wyraźnie osoby, które mówią do nas coś z drugiego końca pomieszczenie, czy też dociera do nas niewyraźny bełkot.

Najgorszym akustycznie materiałem, z jakiego można zbudować salę weselną to: płytki na podłodze, podwieszany sufit z k-g, betonowe gołe ściany. Dźwięk w takim pomieszczeniu zachowuje się jak na szkolnym korytarzu lub w pokoju, który na czas malowania został opróżniony z wszystkich mebli (spróbujcie sobie w nim porozmawiać). Dźwięk odbity kilkakrotnie od ścian zagłusza całkowicie to, co próbujemy powiedzieć.

Znaczną poprawę można uzyskać przez zawieszenie firan i zasłon, wstawienie kilku kwiatów, powieszenie obrazów, czy też użycie dekoracji weselnych (balony i tiule). Dużo daje też zastosowanie drewna, które ma bardzo pozytywny wpływ na brzmienie pomieszczeń.

W pustym pomieszczeniu o złych właściwościach akustycznych nawet bez muzyki w tle nie da się rozmawiać przy stole. Wpuszczając 100 osób na taką salę mamy wielki hałas, w którym nikt nikogo nie rozumie.

Dobry DJ czy najlepszy zespół świata ze sprzętem za setki tysięcy złotych NIC NA TO NIE POMOŻE. Najwyższej klasy głośniki odsłuchiwane w źle zaprojektowanym pomieszczeniu zagrają równie źle. Rozchodzenie się dźwięku podlega prawom fizyki, a one są niezmienne.

O problemach akustycznych sal mógłbym napisać znacznie więcej. Grałem w ponad 200 różnych lokalach i nie raz stawałem do nierównej walki z salą, która nie chciała współpracować. Kilkanaście razy próbowałem przekonać właścicieli do zainwestowania w jeden czy dwa kwiaty, ale reakcje są różne.

Klimatyzacja

Jeśli ślub bierzecie latem to klimatyzacja musi być. Na tym kończy się temat. No prawie się kończy. W wielu lokalach klimatyzacja nie działa (chociaż jest), w przeważającej części zamiast klimatyzacji jest klimatyzator. Różnica jest prosta: sala klimatyzowana to taka, która ma odpowiedni system wentylacji i nawiewów zaprojektowany tak, aby skutecznie radzić sobie z nadmiarem ciepła. Klimatyzator – jest to urządzenie dostępne w marketach budowlanych i służy do chłodzenia pomieszczeń o powierzchni do 20m2, w którym starsze małżeństwo ogląda telewizor, a nie 100 osób szaleje przy tanecznej muzyce. Oczywiście kelnerzy, którzy obsługują wesele, nie mają zielonego pojęcia jak działa takie urządzenie i uważają, że skoro da się ustawić na 16 stopni to tak trzeba robić, żeby było chłodno. Klimatyzacji nie można ustawić na więcej niż 5 stopni poniżej temperatury zewnętrznej. Wiedzą o tym wszyscy, którzy pochorowali się już dzięki dobrodziejstwu klimatyzacji samochodowej.

Poruszę również temat rozmieszczenie urządzeń na sali. Często wieszane są gdzie popadnie. Tam gdzie są potrzebne, czyli nad parkietem ich nie ma i ludzie się pocą, a przy stołach, gdzie siedzą to trzeba się szalikami owijać, bo z zimna trudno usiedzieć.

Szampan

To temat, który bardzo, ale to bardzo mnie denerwuje. Zawsze załatwiając formalności weselne poproście o to, aby szampan (nie tylko dla Was, ale również dla gości) został otwarty dopiero wtedy kiedy będziecie wchodzić na salę. Dzięki temu goście dostaną chłodny napój z bąbelkami do wzniesienia toastu.

Może ktoś mi odpowie dlaczego prawie w każdym lokalu szampan jest nalany zanim jeszcze DJ przyjedzie na salę ze sprzętem? Osobiście pojawiam się na miejscu około 2 godzin wcześniej, aby rozstawić sprzęt. Przez ten czas widzę, jak uciekają wszystkie bąbelki z szampana, miły chłodny posmak zostaje ogrzany do temperatury pokojowej, a muchy radośnie wysysają słodycz z lampek. NA ZDROWIE!!!

Rodzaj parkietu – można wyróżnić 4 często spotykane grupy:

    – płytki podłogowe – są bardzo trwałe i proste w utrzymaniu. Jednak często są śliskie i trudno na nich tańczyć. Istnieją sale, gdzie parkiet jeszcze dodatkowo się pastuje, aby się ładnie świecił! To już jest przesada. Drogi właścicielu lokalu, jeśli chcesz mieć płytki na podłodze, to zadbaj o specjalny płyn do mycia. Istnieją płyny dające płytkom właściwości antypoślizgowe. Może pewnego dnia ktoś wprowadzi jakieś normy odnośnie śliskości podłogi w salach weselnych, ale do tego czasu trzeba uważać, żeby nie złamać nogi w tańcu.

    – panele – są jeszcze gorsze od płytek. Dają się łatwo czyścić, są również śliskie, ale za to bardzo szybko się niszczą. Poza tym dają nieprzyjemne właściwości akustyczne oraz niemiły odgłos podczas chodzenia (nie tylko w szpilkach).

    – wykładzina elastyczna (przemysłowa) często spotykane w przychodniach i szpitalach, jest niesamowicie odporna na uszkodzenia, można ją układać w dowolne wzory i spawać ze sobą, więc pod stopami można zrobić, np. piękne logo restauracji. Bardzo dobra przyczepność, bardzo łatwe czyszczenie i niezniszczalna przy myciu odpowiednimi środkami. Na pewno widzieliście czarne ślady od startych podeszw na takim podłożu. Są tam dlatego, że nie był używany odpowiedni płyn do mycia.

    – drewniany parkiet – jest najlepszym rozwiązaniem jeśli chodzi o akustykę, wygląd, prestiż, taniec. Wymaga jednak odpowiedniej pielęgnacji (zwłaszcza olejowany) i co parę lat potrzebuje odświeżenia. Jednak zdecydowanie nic lepszego nie ma.

Miejsce dla zespołu, DJ-a

Jeśli jest scena to dobrze, bo cały parkiet macie do dyspozycji. Jeśli nie, to część pakietu zajmie nagłośnienie i oświetlenie. Wtedy może zrobić się ciasno. Istnieje również ryzyko, że ktoś wpadnie w sprzęt muzyczny i może pojawić się problem.

Nocleg

Część Waszych gości na pewno przyjedzie z daleka i chętnie wynajmie pokój, aby odespać Wasze wesele. Osoby z dziećmi również będą szczęśliwe jeśli w lokalu znajdzie się miejsce gdzie można położyć dzieci, kiedy już zmęczą się zabawą.

Inne imprezy

istnieją lokale weselne z dwoma lub większą ilością sal. Jeśli na wszystkich odbywają się wesela to jest ok. W najgorszym przypadku muzyka z innej sali będzie słyszalna w przerwie i to wszystko. Gorzej jeśli dowiecie się, że na innej sali można się spodziewać dość specyficznego towarzystwa. Przypomina mi się pewne wesele w restauracji położonej malowniczo nad jeziorem. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt, że na placu przed lokalem odbywał się w ten weekend festiwal reggae.

Dopłaty

Umowę trzeba czytać, to wie chyba każdy. Są różnego rodzaju koszty ukryte w salach weselnych, np. za korzystanie z placu zabaw, wyjście na ogród, zdjęcia ślubne w obiekcie, kosmicznie wysokie opłaty za stłuczony kieliszek (np. 100zł), dopłaty za dodatkową godzinę trwania imprezy i inne też się na pewno znajdą. Jeśli czegoś nie ma w umowie, to za to nie płacimy. To jest zasada, która się bardzo przydaje.

Koszty wyżywienia DJ-a

zespołu, kamerzysty i fotografa – jeśli płacicie za obsługę tyle samo co za pozostałych gości to dlaczego dają nam tylko połowę jedzenia (bo często tak jest)? Po za tym dlaczego kasują 100% skoro kamerzysta i fotograf jadą po północy do domu? Podobna sytuacja zdarza się z delegacją i dziećmi. Warto się dowiedzieć, jaka jest polityka restauracji względem kosztów wyżywienia.

Ilość jedzenia

W dobrym lokalu nie pozwolą Wam wybrać zbyt ubogiego menu na weselne stoły. Mimo, że wydaje się Wam, że właściciel chce Was naciągnąć (bo Wy znacie się lepiej) to on ma racje. Bywałem na weselach gdzie goście wychodzili głodni, bo poza obiadem, porcją ciasta, zimnym bufetem i zupką na kolacje nie było zupełnie nic do jedzenia. Jest to nieprzyjemna sytuacja dla Was jako organizatorów takiego przyjęcia, ale także dla restauratora, który wyszedł na sknerę mimo, że chciał Wam dobrze doradzić, ale ostatecznie zgodził się na podanie mniejszej ilości jedzenia.

Opinie

Jak już pisałem mam na koncie granie w ponad 200 lokalach w Wielkopolsce więc być może znam salę, w której chcecie się bawić. Popytajcie zespoły, kamerzystów, fotografów o opinie, bo oni już wiele widzieli i mają bardzo duże porównanie na tle konkurencji. Stwierdzenie DJ-a, który powie, że ten lokal nie jest zły znaczy więcej niż wszyscy Wasi znajomi opowiadający o tym jak cudownie się tam bawili i jak świetne to było wesele. Na ilu weselach w życiu byliście? Z czym porównujecie ten lokal?

Przestrzegam także przed bezgranicznym ufaniem opiniom wyczytanym z internetu. Nadgorliwe wychwalanie lokalu na forach nie bardzo mnie przekonuje, negatywne opinie jeśli są nieliczne i bardzo agresywne również mogą kryć w sobie coś więcej niż tylko obiektywną ocenę.

Obsługa

Wymagajcie jakości. Standardem jest, że gościom nie wolno wchodzić do kuchni. Nie ma w tym nic złego, tylko jak by tu zamówić kawę? Zawsze przed kuchnią musi stać kelner gotowy do tego, aby służyć gościom pomocą. Tego standardu przestrzegają nie tylko 5-gwiazdkowe hotele, ale nawet koła gospodyń wiejskich. Więc nie wstydźcie się wymagać tego od Waszej restauracji czy firmy cateringowej. Profesjonalna obsługa stara się, aby wszystko wyszło jak najlepiej: przychodzą do prowadzącego imprezę i ustalają wszystkie szczegóły powitania Pary Młodej (które wszędzie wygląda inaczej), mówią ile kawałków trzeba zagrać, aby zdążyli posprzątać ze stołów, uprzedzają kiedy będzie udziec czy tort, itd. Niestety niektórzy tylko czekają kiedy impreza się skończy i będzie można iść do domu.

Na zewnątrz

Miłe atrakcje to plac zabaw dla dzieci, ławeczki, parasole, miejsce do pospacerowania. Są to raczej zalety lokali znajdujących się poza miastem i dysponujących rozległym terenem. Często można tam znaleźć ładne tło do zdjęć ślubnych czy do wspólnego wielkiego zdjęcia z gośćmi. Smutno na tym tle wypadają sale, gdzie nie ma nic poza parkingiem i wystawionymi na niewielkim tarasie plastikowymi meblami ogrodowymi, którymi radośnie miota wiatr po okolicy.

Wielkość sali

Jak wybrać salę na wesele odpowiedniej wielkości? Powinna być dopasowana do ilości gości, ani za ciasno, ani za dużo wolnego miejsca. W pamięci mam duże sale, na których, żeby się nie zmęczyć, trzeba było rowerem dojeżdżać na parkiet :). Duże pomieszczenia jednak można odpowiednio wizualnie zmniejszyć przez ustawienie stołów nieco dalej od ścian i zakończenie stołów jakimiś kwiatowymi ozdobami. Wolną przestrzeń można wykorzystać na stół wiejski, stolik z kawą i herbatą oraz barek alkoholowy czy fontannę czekolady. Jednak ciasnota jest zdecydowanie większym problem. Zdarzyło mi się kiedyś, że jako młody DJ zaczynający karierę prowadziłem skromne wesele na 40 czy 50 osób. Lokal był tak mały, że albo wszyscy się bawili, albo jedli. Alternatywy nie było, bo aby tańczyć trzeba było wszystkie stoły odsunąć ????

Oświetlenie i kolorystyka sali

Dla kamerzysty i fotografa to bardzo ważna kwestia. Jarzeniówki na suficie to już raczej przeszłość. Ciepłe światło i miłe dla oka kolory to niezłe tło. Dzień wesela jest dniem szczególnym i chcemy, aby był jak najlepszy. Oświetlenie i kolorystyka wpłyną nie tylko na ten dzień, ale również na wspomnienia,

Ogólny wygląd lokalu

O gustach się nie dyskutuje. Ważne, żeby Wam się podobało. Znam wiele świetnych lokali, gdzie żadne dekoracje nie są potrzebne, wręcz zepsułyby wspaniały klimat sali. Innym razem trafiam do lokalu, w którym tylko tiule i baloniki mogą uratować imprezę.

Wpadki

Na końcu ta ważna kwestia. Niezależnie jaki lokal wybierzecie i tak będą! Wesele to impreza dziejąca się na żywo i bez możliwości zrobienia powtórek. Dlatego muszą zdarzyć się drobne zgrzyty w czasie jej trwania. Jednak wybierając profesjonalistów wiecie, że sobie z nimi szybko poradzą i załagodzą każdą kryzysową sytuację. Wy również musicie być na to przygotowani. Nie stresujcie się drobnymi problemami. Dzień ślubu i wesela to najszczęśliwszy dzień w Waszym życiu i nie pozwólcie, aby złamany paznokieć czy rozlana kawa wywołało w Was coś więcej niż pogodny uśmiech.\